Ustawienie:
Wszystko ustawiamy tak jak w poprzednim ćwiczeniu, z tym że dostawiamy jedną niewielką przeszkodę. Zaczynamy od odległości 4 fule. Przy przeszkodach niskich powinno wynosić to 15,5 - 17,5m. Ty musisz wybrać odpowiednią odległość dla konia na którym trenujesz.
Sposób przejazdu:
Szereg jedź kłusem, kiedy będziesz już nad ostatnim skokiem daj sygnał żeby koń wylądował na właściwą nogę, czyli tam gdzie chcesz pojechać po skoku ( lewa albo prawa). Jedź galopem kierując się na środek przeszkód. Jeśli odległość którą zaproponowałeś zwierzęciu nie odpowiada trzeba ją zmienić. Koń pomiędzy skokami musi galopować równo, bez żadnego przyspieszania ani zwalniania.
Odległości między przeszkodami
Podczas jazdy na pewno zauważyłeś, że odległości które są zaproponowane nie zawsze muszą się zgadzać i pasować. Dlaczego tak jest? Ponieważ te odległości zależą od tego, jak najedziesz na przeszkodę, jak rozpoczynasz linię. Nie zapominaj, że drągi leżące nie mogą być przeskakiwane tylko pokonane kłusem. Drągi służą do wyrównywania fule, i odległośći między nimi muszą być dobrze dopasowane. Kiedy koń kłusuje przez drągi i zaczyna skok, to po nim nie wyląduje zbyt daleko po drugiej przeszkodzie i wyrówna sobie fule. Kiedy najeżdżasz na przeszkodę galopem, koń wyląduje nieco dalej i będzie galopował z dłuższym wykrokiem. Automatycznie odległość między przeszkodami będzie nieco większa. Ale na treningach nie możemy tylko galopować. Jazda kłusem służy nam do nawiązania lepszej współpracy z koniem, polepszenia równowagi i techniki. A wydłużone odległości podczas treningów nie są zbyt dobre.
Nie róbmy porównania treningów do zawodów, gdzie skacze się szybciej i szerzej. Podczas nich koń sam dostosuje impuls i długość wykroku. Nie wymagajmy od młodego konia cudów, ale wskażmy mu drogę do ich osiągnięcia.
J.K
Za zgodą wydawnictwa Galaktyka