Ile czasu potrzeba, aby nauczyć się jazdy konno?
Tytułowe pytanie zadaje sobie każda osoba, która rozpoczyna przygodę z jeździectwem. To naturalne, że chcemy możliwie jak najszybciej przejść z padoku do swobodnej jazdy z większą prędkością, czuć satysfakcję z pełnego panowania nad koniem i cieszyć się swobodnym kłusem czy galopem. To jednak wymaga czasu, aby wypracować prawidłową technikę i pozbyć się lęku w kontakcie z żywym, imponującym zwierzęciem. Ile zatem trwa nauka jazdy konno?
Nie ma reguły
Żaden doświadczony instruktor jeździectwa nie pokusi się o to, aby określić choćby przybliżony czas nauki jazdy konno. Wszystko zależy od indywidualnych predyspozycji adepta, jego kondycji, stanu zdrowia, a nawet poziomu motywacji.
Są osoby mające wrodzony talent, które momentalnie chwytają polecenia instruktora i mogą relatywnie szybko robić postępy. Innym zajmuje to znacznie więcej czasu.
W dużym uogólnieniu można więc napisać, że opanowanie podstaw jazdy konno zajmuje od kilku do kilkunastu tygodni. Wciąż jednak nie jest to etap, który pozwalałby na samodzielne wyjazdy w teren, a tym bardziej rozwijanie znacznych prędkości w siodle.
Kolejne tygodnie, a nawet miesiące, zajmuje spokojne spacerowanie na koniu w terenie, na przykład po lesie, cały czas pod nadzorem instruktora. W praktyce opanowanie jazdy konno w stopniu umożliwiającym swobodne poruszanie się wierzchowcem w otwartym terenie, może zająć około roku czasu.
Liczy się częstotliwość treningów
Dodajmy również, że faktyczny czas, jaki jest potrzebny do opanowania sztuki jazdy konnej, jest ściśle uzależniony od intensywności i częstotliwości treningów. Jeśli możesz sobie pozwolić na wizytę w szkółce tylko raz w tygodniu, to prawdopodobnie traktujesz treningi czysto rekreacyjnie. Jeśli natomiast chcesz robić szybkie postępy, to takim minimum jest ćwiczenie na koniu trzy razy w tygodniu.
Nie zapominajmy również o treningach poza szkółką, czyli przede wszystkim o gimnastyce oraz wykonywaniu – najlepiej codziennie – ćwiczeń wzmacniających poszczególne partie mięśniowe, zwłaszcza nóg, pośladków oraz obręczy barkowej.
