Jak ochronić konia przed owadami i pajęczakami?

Widok konia na pastwisku, który nieustannie odgania różne latające przeszkadzajki swoim ogonem, to w zasadzie standard. I choć koń całkiem nieźle radzi sobie z owadami czy pajęczakami, to jednak bywają sytuacje, kiedy warto mu trochę pomóc – na przykład wtedy, gdy tych zagrożeń jest wyjątkowo dużo. Ukąszenia much końskich, pszczoły czy szerszenia mogą być dla konia bolesne, a nawet niebezpieczne. Jakie metody ochrony stosują doświadczeni opiekunowie? Sprawdź w naszym poradniku.

Derka siatkowa

To najbardziej zaawansowany sposób na to, aby zabezpieczyć konia przed bezpośrednim kontaktem z owadami i pajęczakami. Derka siatkowa szczelnie pokrywa większą część ciała wierzchowca, w tym cały grzbiet. Widok jest może nieco komiczny, natomiast ten patent bardzo dobrze się sprawdza. Koniowi nie jest przy tym gorąco, ponieważ derka jest przewiewna, a dodatkowo zapewnia ochronę przed silnym promieniowaniem słonecznym.

Siatka na głowę

Końska głowa jest szczególnie narażona na działanie owadów, które mogą wchodzić zwierzęciu do oczu i uszu. Stąd popularne wśród opiekunów są różnego rodzaju siatki, które zabezpieczają koński łeb przed ukąszeniami. Materiał pokrywa całą głowę, włącznie z uszami i oczami, nie ograniczając przy tym widoczności – ten patent bardzo dobrze sprawdza się na pastwisku, ale też podczas przechodzenia po terenach bagnistych.

Środki chemiczne

Takie preparaty można kupić w dobrych sklepach jeździeckich, u niektórych weterynarzy oraz w Internecie. Ich zadaniem jest maskowanie zapachu końskiego potu, który działa na owady niczym magnes. Niektóre środki wydzielają również woń odstraszającą nieproszonych gości.

Takie preparaty są oczywiście całkowicie bezpieczne dla konia, nie powodują reakcji alergicznej, natomiast trzeba pamiętać, że ich działanie jest ograniczone czasowo – jeśli koń na spędzić na pastwisku kilka godzin, to potrzebne będą minimum dwie aplikacje.

Zgłoś swój pomysł na artykuł

Więcej w tym dziale Zobacz wszystkie

Polecane