Zaplatanie ogona

Końskie fryzury na ogonie

Zaplatanie

Wymaga wielkiej wprawy. Zbiera się długie włosy po obu stronach nasady ogona, nie da się więc zapleść wcześniej przycinanego czy przerywanego ogona. A zatem zbieramy długie włosy po obu stronach i pleciemy ciasny warkocz francuski, dodając do każdego splotu nowe pasemka. Kończymy pojedynczy, cienki warkoczyk, który podwijamy i przyczepiamy gumeczką w miejscu, gdzie się rozpoczyna. Warkocz powinien być wystarczająco ciasno spleciony, aby się nie przesuwał i nie rozplatał, ale też nie za ciasno by nie drażnić konia.

Warkocz w rodzaju warkocza francuskiego

Zaczynamy od samej nasady rzepa ogonowego bierzemy dwa kosmyki z boku i złączamy gumką, następnie kolejne dwa i łączymy je z tym środkowym, który powstał po pierwszym spięciu itd. na sam koniec zaplatamy warkocza, jednakże nie jest to konieczne i podziwiamy swoje dzieło.

Przerywanie

Przerywa się włosy po obu stronach rzepu, co sprawia, że pozostałe wyglądają obficiej, a równocześnie porządniej. Przerywamy identycznie jak przy końskiej grzywie. Jest to czynność, którą należy powtarzać regularnie, czemu wiele osób się sprzeciwia.

Siateczka

Zaczynamy od samej góry rzepa ogonowego bierzemy dwa kosmyki z boku i złączamy gumką. Następnie jego końcówkę dzielimy na pół i łączymy z  kolejnymi kosmykami z boku ogona. Środkowe części następnych kosmyków łączymy tak samo jak poprzednie. Wszystko po każdym połączeniu spinamy gumeczką. Powtarzamy tą czynność dopóki uznamy, że siateczka jest wystarająco duża.

 

Autor Agnieszka Pelc

Zgłoś swój pomysł na artykuł

Więcej w tym dziale Zobacz wszystkie

Polecane