Mniej więcej przed przed milionem lat, w czasie epoki lodowcowej zmienił się klimat i zaczęły kształtować się strefy klimatyczne, a więc ciepłe w okolicy równika coraz zimniejsze ku biegunom. Nie należy jednak myśleć, że w epoce lodowcowej wszystko było pokryte śniegiem i lodem. W tamtych czasach było znacznie zimniej. Wskutek ruchów lodowca zmieniało się ukształtowanie wielkich połaci ziemi. Wiele gatunków zwierząt wyginęło lub dostosowało się do nowych warunków. Koń wykazał się dużymi zdolnościami adaptacyjnymi. W ciągu wieków wykształcił rozmaite formy geograficzne.
Kuce z północy
Życie na terenach północnych epoki lodowcowej było ciężkie. Regiony górskie były zamarznięte i niedostępne, a konie musiały pokonywać duże obszary w poszukiwaniu pożywienia. Małe konie, które potrzebowały mniej pokarmu, okazały się lepiej przystosowane. Nie mogły być zbyt szczupłe i drobnokościste. Im mniej tłuszczu po skórą, tym szybciej traci się ciepło! Na północy wykształciły się konie małe, kalibrowe, o gęstej sierści, obfitej grzywie i ogonie, chroniących je przed zimnem.
Na równinach północy, w zimnym, wilgotnym klimacie mieszkały przede wszystkim kuce typu 1.
Miały one 122-125 cm wzrostu i wyglądały jak dzisiejsze kuce szetlandzkie lub Exmoor. Ratowała ja ciągła gotowość do ucieczki. Żyły w dużych stadach, w których zawsze jedno zwierze stało na straży i ostrzegało przed niebezpieczeństwem. Kiedy nie były ścigane, poruszały się wytrwałym kłusem, pokonując rozległe przestrzenie w poszukiwaniu pożywienia. Zadowalały się najtwardszą trawą i łatwo dostosowywały się do nowych warunków. Ich współcześni potomkowie to dzisiejsze rasy kuców angielskich.
Kuce typu 2
Gatunek ten wykształcił się w regionach górskich i tundrze.
Był większy od kuca typu 1., Ale nie tak zwinny i łatwo przystosowujący się do zmiennych warunków otoczenia. Te masywne grubokościste konie nie były także wymagające, jeśli chodzi o pokarm. Poruszały się najczęściej stępem, były spokojne i flegmatyczne, a w razie niebezpieczeństwa ratowały się ucieczką. Typowymi ich potomkami są kuce jakuckie i Highland.
Konie z południa
W południowych rejonach kuli ziemskiej w epoce lodowcowej łatwiej było o pokarm niż na północy. Tutaj mimo ochłodzenia istniały lasy i tereny pokryte trawą, które później przekształciły się w pustynie i półpustynie. Wszystkim zwierzętom żyło się tu lepiej. Koń południa musiał być szczupły, długonogi i mieć wyostrzone zmysły. Na południu wykształciły się dwa typy koni, które radziły sobie na różne sposoby w otaczającym je środowisku.
Konie typu 1
Koń garbonosy( typu 1.) Najbardziej ze wszystkich pierwotnych typów koni przypominał dzisiejsze zwierzęta. Miał 140-160 cm w kłębie, był kościsty, długonogi, szczupły. Jego biotopem były wilgotne lasy i zarośla, gdzie żył w małych grupach. Na tych terenach nie miał dużo przestrzenia do ucieczki, toteż prócz umiejętności skoków i galopu, był bardziej skłonny do używania kopyt i zębów w razie potrzeby. Koń o profilu garbonosym był protoplastą wielu ras gorącokrwistych. Najbardziej podobny jest do niego koń berberyjski.
Konie typu 2
Koń typu2., Przodek ras orientalnych, w tym konia arabskiego, wywodził się z subtropików. Był delikatnej budowy, szczupły, osiągał około 130 cm wysokości. Tak jak kuce typu 1., Musiał poświęcać wiele czasu na szukanie pokarmu i przemierzać duże odległości. Żył w rodzinnych grupach, których członkowie byli ściśle ze sobą powiązani. Kiedy jeden z nich dostrzegł niebezpieczeństwo, cała grupa rzucała się do ucieczki. Długie galopady nie stanowiły dla nich większego trudu.
J.F