Poszukuję domu dla mojego konia służbowego Rubina, który właśnie odchodzi na zasłużoną rentę. Rubin ma lat 12 i z uwagi na zdiagnozowaną chorobę, będzie potrzebował jak najwięcej świeżego powietrza i osoby, która otoczyła by go właściwą opieką. Koń bardzo przywiązuje się do swojego opiekuna i potrafi okazywać swoje uczucia...
8 lat służby w trudnych warunkach odbiło się bezpośrednio na jego zdrowiu, a szczególnie na drogach oddechowych i kopytach.
Kiedyś konie policyjne odchodząc ze służby, wysyłane były do rzeźni - teraz to się zmieniło i jeździec/opiekun może wystąpić z wnioskiem o przekazanie konia pod swoją opiekę. Tak też jest w przypadku Rubina - procedura wycofania konia ze służby została już rozpoczęta. Ja, jako jego opiekun, wystąpię z wnioskiem o przekazanie Rubina pod moją opiekę. Jeden z naszych koni w podobny sposób odszedł ze służby i bez najmniejszych problemów koń został przekazany pod opiekę swojemu jeźdźcowi i teraz wiedzie spokojne życie konia rencisty.
Niestety nie stać mnie na jego utrzymanie...Znalezienie dla niego nowego domu nie będzie łatwe, dlatego już teraz zwracam się z prośbą o pomoc do społeczności IFP. Może ktoś z Was lub ktoś z waszych znajomych, mógł by podjąć się opieki nad Rubinem. Być może z czasem koń ten nabierze dość siły, aby móc wybrać się na spokojny spacer pod siodłem wraz ze swoim nowym opiekunem. Nie jest koniem nadającym się do pracy przy hipoterapii - szczególnie z powodu swojego słynnego zasypiania pod siodłem (przypadek tzw. śpiączki pracowniczej).
Kwestia ewentualnego przetransportowania konia do nowego domu, będzie na mojej głowie.
Dla mnie osobiście pożegnanie Rubina będzie bardzo bolesne, ponieważ zajął on w moim życiu i sercu bardzo ważne miejsce...mogłam zawsze liczyć na niego, a on na mnie, dlatego zrobię wszystko, a nawet więcej, aby Rubin resztę swojego końskiego życia spędził szczęśliwie pod opieką osoby, która go pokocha tak samo, jak ja....
Kontakt ze mną telefoniczny: 502961515 lub e-mail: agnieszkakacprzak77@gmail.com