Lekcje, których udzielił mi koń
Format: 14,50 x 20,50
Ilość stron: 208
Oprawa: miękka
Papier: offset
Waga: 0
Standard (ilość egzemplarzy w paczce): 0
Waga standardu: 0
Rok wydania: 2006
Wydanie: I
Kod EAN: 9 788389 896575
ISBN: 83-89896-57-5
Wydawnictwo - galaktyka
/fragment ze Słowa wstępnego/
(...) Marku, dziękuję ci za twoje przemyślenia. Za to, że odnalazłeś drogę, by ludziom przedstawić tę historię w sposób, który do nich najbardziej przemawia. Za głębokie zadumanie się, jak nas uczyć, byśmy zrozumieli, o co w tym chodzi. Za przemyślenie, jak nam wytłumaczyć, czego się nauczyłeś od koni, byśmy dzięki temu mogli stać się lepszymi koniarzami. Za zastanowienie się, jak traktować innych ludzi, by uczniowie czuli się jak dobrzy przyjaciele. Za zastanowienie się nad napisaniem następnej książki, ponieważ każda kolejna pozycja wychodząca spod twojego pióra jest lepsza i my ich potrzebujemy. Wracam więc do swojego pytania. Czy jest coś jeszcze, co Mark ma nam do powiedzenia? Ta książka pokazuje, że mnóstwo. Mam nadzieję, że czytając ją, zaokrętujesz się w podróż w głąb siebie. Czytając, czerp z tego przyjemność, ZASTANAWIAJ SIĘ!
Harry Whitney
Nową książkę pt. Lekcje, których udzielił mi koń postrzegam jako kolejny krok w tym procesie. Jest to rodzaj dokumentu obejmującego piętnaście lat spędzonych z Buckiem, moim starym koniem, który przez ten cały czas delikatnie popychał mnie w kierunku lepszego sposobu przechodzenia przez życie. Szczerze mówiąc, nie jestem pewien, czy robił to niechcący, czy celowo, ale o jednym jestem przekonany... z pewnością stał się katalizatorem mojego poszukiwania rozwoju, zarówno na gruncie zawodowym, jak i w życiu prywatnym. Dzięki niemu zdałem sobie sprawę, że nie będę w stanie osiągać lepszych rezultatów z końmi, o ile najpierw nie naprawię pozostałych aspektów swego życia.
Mam nadzieję, że czytanie tej książki sprawi Wam co najmniej taką przyjemność, jak mnie jej napisanie. Podczas gdy z jednej strony oznacza ona koniec mojego wielkiego partnerskiego związku z Buckiem, z drugiej – dla nas obu początek czegoś nowego. Dla niego – zasłużoną emeryturę i wakacje. Jeśli chodzi o mnie, mam poczucie, że kolejny raz rozpoczynam coś nowego w wielu aspektach mojego życia. Mam nadzieję, że tym razem – dzięki naukom, których udzielił mi Buck – będę lepiej przygotowany do tego, co przyniesie przyszłość, nawet jeśli w tej chwili nie wiem, jaka ona będzie.
M.R.
