Gruczoły dokrewne

Jak wiadomo każdy żywy organizm posiada komórki, a w tych komórkach zachodzą wszelakie przemiany materii i są wydzielane przemiany materii komórkowej. Dostają się one do krwi i organizmu, wpływając na niego w różny sposób. Niektóre narządy są jakby takimi regulatorami procesów zachodzących w innych narządach i tkankach. Te tzw. regulatory to gruczoły dokrewne. Nie posiadają one przewodów ani błony podstawowej. Narządy uwalniają swoje wydzieliny do krwi i chłonki. Wydzieliny te nazywają się hormonami. Dostają się one z krwią do odpowiednich narządów i oddziałują na nie w określony sposób.

We krwi znajdują się 34 hormony, które regulują procesy energetyczne, bilans wodno-mineralny, pracę serca i wiele innych. Mogą także pobudzać przemianę materii w różnych narządach i tkankach.

Gruczoły dokrewne to: tarczyca, przytarczyce, nadnercza, przysadka mózgowa, szyszynka, a także części dokrewne narządów należących do innych układów. Mózg jest centralną częścią układu nerwowego, działa w ścisłym powiązaniu z układem endokrynowym. Te dwie rzeczy łączy podwzgórze. Przekłada ono elektryczne impulsy nerwowe na chemiczne reakcje komórkowe. Podam prosty przykład, otóż, kiedy skóra konia poczuje niska temperaturę, układ nerwowy reaguje błyskawicznie powodując nastroszenie sierści i wywołując dreszcze. Jeżeli zimno utrzymuje się przez dłuższy czas, podwzgórze daje sygnał chemiczny przysadce, a ona wydziela substancje pobudzające czynność tarczycy, a ta wytwarza hormony i spowoduje wzrost apetytu konia. Lecz mogą wystąpić zaburzenia czynności gruczołów, jak u każdego ssaka. Zaburzenia te to np.: nadczynność lub niedoczynność tarczycy. W wyniku tego powstaje wole, spowodowane jest to często za dużą ilością jodu podawanego w dodatkach paszowych. Konie mogą także chorować na cukrzycę, nowotwory. Jeżeli ktoś myśli, że konie nie chorują na takie choroby, to się myli. Konie nie są ludźmi, ale też umierają na różne choroby, nie tylko ze starości.

J.K