Dotyk

Odczucie ucisku, ciepła i zimna, ruchu powietrza, drgań przedmiotów oraz bólu, wraz z informacją o położeniu mięśni, ścięgien i stawów, są możliwe dzięki receptorom czuciowym. W skórze właściwej znajdują się różne eksteroreceptory, których rozkład na ciele nie jest jednakowy. W obszarach bardziej wrażliwych na dotyk, takich jak wargi, głowa, brzeg koronki kopyta czy zewnętrzne narządy płciowe. W jednym milimetrze kwadratowym skóry znajdują się ich tysiące, o czym należy pamiętać w czasie użytkowania konia.

Niezauważone skaleczenia kącików pyska ostrym lub brudnym wędzidłem może po pewnym czasie wywołać negatywna reakcję ze strony mięśni lub nawet kręgosłupa. Każda rana lub bolesność w okolicy głowy usztywnia mięśnie w czasie pracy, a to sprzyja kontuzjom, które uwidaczniają się po dłuższym czasie. Zranienia koronki są zawsze bolesne i często wywołują lekką kulawiznę. Koniom strychującym się i płochliwym, ze skłonnościami do gwałtownego odskakiwania w bok, należy zakładać na kopyta ochraniacze, które zapobiegną bolesnym ranom.

Dziesięciokrotnie niższa liczba eksteroreceptorów znajduje się w okolicy grzbietu i pozwala na wykorzystanie koni po wierzch. Ale tutaj ciągłe podrażnienia skóry wskutek źle dopasowanego siodła prowadzą ostatecznie do niekorzystnego napięcia mięsni w czasie ruchu. Wcześniejsze objawy takiej sytuacji, to utrata włosów w miejscu stałego ocierania, wyraźnie zwiększona ciepłota drażnionego miejsca, czasami rany, a po ich wyleczeniu – stwardnienie skóry.

Wszystkie receptory mają pewien próg tolerancji. Dzięki temu np. koń nie stawia oporu przed siodłaniem. Dopóki ciało może dopasować się fizjologicznie, czyli np. przyspieszyć obieg krwi, zwiększyć produkcję potu, czy też nastroszyć sierść, dopóty jest w stanie funkcjonować. Przekroczenie progu tolerancji, np. nacisku, powoduje uszkodzenie receptorów i wywołuje reakcję organizmu zmniejszającą użyteczność zwierzęcia. Przykładem tego mogą być konie, które odczuwają ból grzbietu mimo wymiany złego siodła na dobre. Uszkodzenie receptorów wskutek dźwigania przez dłuższy czas źle dopasowanego siodła powoduje zaburzenie ich zdolności do różnicowania bodźców. Jeżeli chce się odbudować zaufanie konia i akceptację siodła, należy dać mu możliwość regeneracji receptorów dotyku.

Skóra działa nie tylko, jako ochrona organizmu i przekaźnik bodźców. Jej reakcje informują nas o tym, co dzieje się w ciele konia. Niektóre zwierzęta są bardzo wrażliwe na dotyk podczas czyszczenia. Reagują drganiem mięśni, napięciem skóry, a nawet kopaniem lub gryzieniem. Takie zachowanie bywa świadectwem urazów fizycznych lub psychicznych, a także chorób. Dlatego bardzo ważna jest obserwacja konia podczas zabiegów pielęgnacyjnych.

J.K 

Zgłoś swój pomysł na artykuł

Więcej w tym dziale Zobacz wszystkie